zimowe słońce
ze stromych dachów
suną lawiny
17 lut 2010
11 lut 2010
3 lut 2010
Biblioteka moich marzeń
…nic tak nie podnieca dziś wydawców i autorów jak książka,
której nikt nie musi czytać, ale każdy powinien mieć.
Stanisław Lem
Umberto Eco zauważył, że większość książek mówi o innych książkach. Powszechne doświadczenia czytelnicze potwierdzają, że autor Imienia róży ma rację, bo najbardziej pasjonujące historie zdarzają się, ponieważ ktoś kiedyś coś przeczytał. Gdyby Henryk Schliemann nie czytał Iliady, być może nie odkopano by dziewięciu warstw Troi. Także dzisiaj lektura choćby epigramatów aleksandryjskich jest przeżyciem samym w sobie niezwykłym. Lecz czytanie ich słowami genialnego tłumacza, na tyle, na ile zechciał nam zdradzić tajemnice swojego translatorskiego warsztatu, trudu włożonego w dobór najwłaściwszych słów, wprowadza w mistyczne doświadczenie losu, w którym któż by ci sprostał, o życie, gdyby nie śmierć? Niezliczone/ twoje niedole: i umknąć im trudno, i dźwigać je ciężko.
2 lut 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)