23 cze 2023

"Pobudka" z Siedliszcza

   

 
    Co prawda bez nagrody, ale z dwoma wierszami znalazłam się w Pobudce, antologii  XVI OKP im. Wacława Iwaniuka  Siedliszczu. Towarzystwo w pokłosiu jak najbardziej zacne i z różnych stron kraju. Od Lubelszczyzny, przez Małopolskę, Mazowsze, Wielkopolskę po Pomorskie. Z dużych miast (Warszawa, Wrocław, Gdynia), średnich (Płock, Mielec), po całkiem małe miejscowości i wsie (Lubaczów, Przeworsk, Wieliczka, Mykanów, Stadniki). Uplasowałam się jako mieszkanka Krzemienia Drugiego. 
      Do publikacji wybrano dwa wiersze: wiersz bez początku i śnienie. Dlaczego akurat te dwa, nie mnie sądzić. Jeden  z całego zestawu, który wysłałam, sama bym teraz bezpardonowo wyrzuciła, ale własne oceny bywają mylące. Poczytajmy więc, co spodobało się innym.

wiersz bez początku


                za każdym lustrem 

                jest martwa gwiazda

                               (Federico Garcia Lorca)

 

w ciemności

lustra cichną jak głębokie studnie

ich obolałe oczy

całymi dniami patrzą

na kwiaty łez

wyrywane przez ogrodniczkę

na pustych miejscach

poeci sieją wiersze

krok w krok

godzina po godzinie

przeciw śmierci


śnienie


śniłam twój uśmiech

czas wypełniony obecnością

pachniała kawa w filiżance

zakładka w książce

pozostawiona na moment

z otwartego okna glosy ulicy

wpadały rozbawione grą w echo

trzaśnięcie drzwi i kroki na schodach

to ty jak dawniej przechodzisz

przez kolumny światła w pokoju

i znikasz

znowu nasłuchuję

śniłam twój oddech

i bicie serca

o świcie zapadła cisza


Pobudka. Antologia 2022/2023. Siedliska Biesiada Literacka 2023. Wydawnictwo TAWA. Chełm.




20 cze 2023

Infantylizacja, czyli wiecznie żywy Gombrowicz

Swego czasu prof. Miodek w swoim programie krytycznie wypowiadał się o nagminnym używaniu wyrazów zdrobniałych. Podawał przykłady "pieniążków", "kawusi", "paczusi" i "okieneczka".

Przeglądając polskojęzyczną blogosferę odnosi się wrażenie, że gros użytkowników chodzi jeszcze w krótkich majteczkach. Bo czy osoba dorosła zatytułuje swój blog "Ozdobniczki", "Pieseczki" albo "O moim królisiu"? Okazuje się, że jednak tak, autorami infantylnych wynurzeń o tym, co zjadł na śniadanie "mój króliś" jest trzydziestolatka, a "ozdobniczki", "hafciki", "filmiki" i "foteczki" to hobby osób w bardzo różnym wieku, od lat dwudziestu do zaawansowanej sześćdziesiątki. 

Jestem w stanie zaakceptować "Przypadki szalonej małolatki" jako przejaw okresu dojrzewania, ale pisanie "Pamiętniczka" przez kobietę po trzydziestce, żonę i matkę, wykształconą i aktywną zawodowo, stawia pod znakiem zapytania jej przygotowanie do życia tak rodzinnego, jak i zawodowego. Wątpliwą zachętą jest "ostrzeżenie" w tytule blogu "bajeczki". No bo jeśli "bajeczki", to czy warto czytać? I czy to akurat rzecz dla dorosłych? Może raczej skierowana do dzieci? Zadziwiające jest częste pojawianie się określeń "bloguś" i "blogasek", jakby zwyczajny "blog" był czymś... nie do przyjęcia? za poważnym? Nieautentycznym? Doprawdy, trudno mi zrozumieć powody, dla których pisze się o "blogasku", jak o "bobasku". Czyżby pisanie bloga zastępowało komuś niespełnienie w sferze macierzyńskiej? Z kolei "bloguś" jest zamiast "Boguś", więc znowu nastąpiło tu jakieś przeniesienie uczuć?

Język dziecięcy, język cukierkowy, przesłodzony zdrobnieniami nie wzbudza mojego zaufania. Czyżby aż tylu małolatów pisało "blogaski", czy też społeczeństwo się infantylizuje aż tak bardzo, że wyrażania się normalnego , rzeczowego, konkretnego nie opanowuje coraz większa jego część? Pupa nas opanowała, różowa okrągła pupcia.

3 cze 2023

nagroda w międzynarodowym konkursie poetyckim

        Ukazał się właśnie protokół VIII Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego im. Józefa Bursewicza, w którym otrzymałam II nagrodę. W konkursie, organizowanym przez Związek Literatów Polskich oddział w Szczecinie,  wzięło udział 133 autorów z Polski oraz czworo z zagranicy: Niemiec, Wielkiej Brytanii, Irlandii i Szwecji. Konkurs rozstrzygnięto 8 maja, ale dopiero dzisiaj uroczyście ogłoszono werdykt podczas Śniadania na Trawie w Willi Lentza, czyli jednej z imprez organizowanych w ramach Szczecińskiej Wiosny Poezji. 

nagrodzony mój wiersz

gdy będziemy uciekali


pamiętaj nie oglądać się za siebie

na płonące przedmieścia i oczodoły okien

patrz uważnie pod nogi omijaj wyrwy

po kostkach chodnika potrzebna nauka slalomu

nieznanym rękom  zostaw wszystko

co za ciężkie i przeszkadza biec

torebkę klucze karty do bankomatu puzzle

dla dzieci konsolę do gry kapelusz po babci

album ze zdjęciami pamięć podręczną pliki

w chmurze haseł kodów loginów profili

żadnego bagażu pogrzebanej przeszłości

przodków żadnych sentymentów ani łez

nad gruzami ukradzionych miast

zostaw słownik oswojonego języka

na obcej ziemi wyryjesz nowe skalne rysunki

gdy będziemy uciekali nie zamykaj za sobą drzwi

niech wiatr rozniesie pamięć o nas