17 maj 2021
9 maj 2021
5 maj 2021
wiersz z gramofonem
jak w dawnym kinie
melodia zamiast słów wyznaje miłość
namiętne wyznania fortepianu
tęsknota skrzypiec
echo sprzed lat
spirale szmerów cicho
coraz ciszej
aż do końca ostatniego trzasku
gdy umierał Valentino
a muzyka
muzyka nadal trwa
pod diamentową igłą
gramofonu
Subskrybuj:
Posty (Atom)