Piękny Paź Królowej. Jako dziecko marzyłam by być właśnie takim motylem i latać, unieść się nad problemami, smutną rzeczywistością. Teraz, gdy o tym myślę, nic się nie zmieniło :) Czasem chciałabym po prostu odlecieć... E.
Mnie też się kiedyś miliły:-) Chyba dlatego, że pazia królowej nigdy na żywo nie widziałam. To bardzo rzadki jednak motyl, nie występuje w całej Polsce. Ale inne też są piękne. Iwona
10 komentarzy:
Fajne, Iwono.
-
Trochę inny zapis (3-5-3):
kres lata
ciężar motyla
na dłoni
Pozdrawiam serdecznie,
K.
No tak, przegadałam go:-) Nie zamierzam usilnie pilnować symetryczności liczby sylab, ale skrócić warto. Dziękuję, Karolu.
Iwona
bardzo fajne!
a zdjęcie - mistrzostwo!!!
Dzięki, Andrzeju, ale żadne mistrzostwo, motylek był cierpliwy i długo bez ruchu pozował;-)
Iwona
Piękny Paź Królowej. Jako dziecko marzyłam by być właśnie takim motylem i latać, unieść się nad problemami, smutną rzeczywistością.
Teraz, gdy o tym myślę, nic się nie zmieniło :)
Czasem chciałabym po prostu odlecieć...
E.
Emilio, przykro mi, ale to nie jest paź królowej, lecz rusałka pawik:-)))
Pazia królowej możesz zobaczyć tu:
http://www.sp12.miasto.zgierz.pl/unia/hhania6b/paz%20krolowej.html
Iwona
No tak paź królowej jest chyba żółty. Zawsze je mylę.
E.
Mnie też się kiedyś miliły:-) Chyba dlatego, że pazia królowej nigdy na żywo nie widziałam. To bardzo rzadki jednak motyl, nie występuje w całej Polsce. Ale inne też są piękne.
Iwona
Podoba mi się to haiku. Zwłaszcza teraz, w październiku:) Aż poczułam to musnięcie aksamitnych skrzydeł:)
Pozdrawiam, Agnieszka
Dziękuję, Agnieszko. U mnie w piwnicy co roku jesienią zimują motyle, nie wiem, dlaczego upodobały sobie to miejsce.
Iwona
Prześlij komentarz