5 kwi 2024
Dostałam długopisik
Ulicami Biłgoraja przechadzają się kandydaci i ich "dobermany", tfu! ekipy. Rozdają czekolady, długopisy, cukierki, naklejki i oczywiście własne portrety na ulotkach wyborczych. Jedna taka ekipa zastąpiła mi drogę na całą szerokość chodnika. Wyszłam z tego starcia cało i z fantami. Dostałam długopis z nazwiskiem kandydata na burmistrza i cukierek. Obserwujący moje stracie przygodny starszy człowiek zapytał, co dostałam. Mówił, że inni rozdają czekolady. Czy to przekupstwo czy agitacja przedwyborcza?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz