30 kwi 2021

Dwie lektury na maj

     Ponieważ obawiam się, że przez majowy weekend, nawet nie wiadomo jak długi, nie zdążę. Jedna książka ma 600 stron samego tekstu plus 50 stron indeksów i przypisów, druga 500 stron plus 56 stron albumu malarskiego. Czekają mnie długie godziny czytania. To będzie maj kresowy, maj w obrazach...


 










2 komentarze:

czesia pisze...

Czapskiego już mam. Nie muszę go czytać do zachłystu.Powoli, nawet sięgając do jego szkicu o Prouście:)Nie spiesz się. Wyścig odwołany:))

emberiza pisze...

W wyścigu z czasem zawsze przegrywamy... Zaczęłam "Kresy" i już wiem, będzie jak z Czarnyszewiczem, wzruszenie i łzy ...

Iwona