Aż czworo pisarzy zostało przez
polski Sejm ogłoszonych patronami roku 2021:
Krzysztof Kamil Baczyński,
Stanisław Lem i Tadeusz Różewicz – stulecie urodzin, Cyprian Norwid – dwustulecie urodzin.
Lem w swojej fantastycznonaukowej i
eseistycznej twórczości przewidział wiele zjawisk w dziedzinie technologii cyfrowej,
która dzisiaj jest dla nas czymś oczywistym. Spełniło się miedzy innymi jego
przewidywanie powstania globalnej sieci informacji, czyli internet. W
późniejszych utworach eseistycznych pisarz odszedł od fikcji literackiej,
kierując się ku rozważaniom natury socjologicznej i filozoficznej. Krytykował
przejawy rosnącego konsumpcjonizmu.
Krzysztof Kamil Baczyński i Tadeusz Różewicz to poeci należący do tzw. pokolenia Kolumbów. Szczególnie Baczyński uznawany jest za wyraziciela dramatu pokolenia, które wchodziło w dorosłość wraz z początkiem II wojny światowej. Jan Bugaj (pseudonim Baczyńskiego) w poetyckich obrazach ukazał tragizm swojego pokolenia postawionego wobec okrutnej historii, czego wyrazem są najsłynniejsze utwory „Pokolenie”, „Z głową na karabinie”, „Elegia o… [chłopcu polskim]”. Wychowany w patriotycznej rodzinie, jako syn żołnierza Legionów Polskich, wstąpił do Szarych Szeregów, a by nie tylko poetyckim słowem, lecz z bronią w ręku włączyć się do walki z okupantem. Zginął 4 sierpnia 1944 roku podczas Powstania Warszawskiego. To o nim prof. Stanisław Pigoń powiedział: „No cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów”.
Tadeusz Różewicz, rówieśnik Baczyńskiego, z okresu wojny wyniósł doświadczenie walk partyzanckich, walcząc w leśnych oddziałach Armii krajowej na terenie Radomszczyzny. Mimo że debiutował w 1944 roku jeszcze w czasie wojny, bogata i wielostronna jego twórczość zyskała uznanie po wojnie. Z pierwszego powojennego tomiku „Niepokój” (1947) pochodzą jedne z najsłynniejszych wierszy: „Lament”, „Ocalony”, będące diagnozą duchowego okaleczenia ocalonych z wojennego kataklizmu. Na dorobek Różewicza składają się liczne tomiki poetyckie oraz znakomite dramaty stanowiące żelazny repertuar polskich scen teatralnych: „Kartoteka”, „Świadkowie, albo Nasza mała stabilizacja”, „Śmierć w starych dekoracjach”, „Kartoteka rozrzucona”. Za sylwiczny tom poetycko-wspomnieniowy „Matka odchodzi” pisarz otrzymał w 2000 r. Literacką Nagrodę Nike.
„Czwarty
wieszcz” Cyprian Norwid należał do
najmłodszego pokolenia romantyków. Jego
nazwisko nieodmiennie zrosło się z pojęciem poezji ciemnej, trudnej,
wymagającej wysiłku. Niedoceniany za życia, zmarły w przytułku św. Kazimierza w
Paryżu dopiero po latach za sprawą publikacji Zenona Przesmyckiego „Miriama”
doczekał się powtórnego odkrycia i docenienia. Wiersze Norwida weszły do kanonu poezji
śpiewanej, w czym ogromna zasługa Czesława Niemena wykonującego wiele jego
utworów z „Bema pamięci żałobnym rapsodem” na czele. Norwid, podobnie jak Różewicz, był poetą
realizującym się w wielu gatunkach.
Pisał także prozę („Białe kwiaty”, „Czarne
W biografii Norwida jest też epizod
amerykański, gdy poeta przybywszy do Nowego Jorku w lutym 1853 roku, otrzymuje
najpierw pracę jako cieśla na budowie, a następnie różne doraźne zamówienia
malarskie i rysunkowe. Ostatecznie
opuszcza amerykańską ziemię latem roku następnego – 1854 – wywożąc stąd między innymi
słynny wiersz o tęsknocie do ojczyzny „Moja piosnka II”.
Powyższe krótkie informacje o czterech patronach 2021 roku traktuję jako wstęp do kolejnych części poświęconych każdemu z autorów osobno. Warto bowiem pamiętać o najwybitniejszych osiągnięciach polskiej literatury, zwłaszcza, że często wykracza ona poza polskie granice, znajdując odbiorców także w innych krajach. Tadeusz Różewicz na przykład przez rok mieszkał w Budapeszcie. O tym i o innych ciekawostkach będzie mowa w następnych częściach.
Publikacja: "Listy z Daleka. Pismo Ogólnoświatowego Korespondencyjnego Klubu Polskich Migrantów". Nr 129, luty - marzec 2021. Liege - Belgia.
Cdn.
5 komentarzy:
czy pójdą za tym jakieś akcje wydawnicze, uwzględnienie patronów w "narodowym czytaniu", promowanie twórczości przez spotkania z biografami itp. Myślę, że skończy się na szkolnych gazetkach i może temacie pracy maturalnej. Pewnie, że trzeba promować wielkich twórców, ale nad doborem takiego zestawu patronów "roku" się zastanawiam.
Wielką całoroczną akcję prowadzi PR2 Polskiego Radia: dostępne są tam np. nagrania wierszy Norwida czytanych przez aktorów (świetnie Henryk Talar czyta "W Weronie"), są też audycje poświęcone Lemowi, co rusz pojawiają się nowe, przypominane są archiwalne nagrania z jego udziałem, poniżej linki
https://www.polskieradio.pl/8/1874/Artykul/2702434,Lem-w-kazdym-gatunku-na-antenie-radiowej-Dwojki
https://www.polskieradio.pl/8/1874/Artykul/2651137,Poezja-Cypriana-Kamila-Norwida-w-znakomitych-interpretacjach
Przypuszczam, że przygotowują też coś o dwóch pozostałych patronach.
Dobór chyba wynikał z biografii bardziej niż innych przyczyn. Natomiast co do matur, to od lat Centralna Komisja Egzaminacyjna nie stosuje klucza patronackiego i nie należy spodziewać się "rocznicowych" tematów, to już nie obowiązuje. W szkołach nie ma uczniów, to nie ma dla kogo nawet gazetek robić.
Ostatnio w PR2 czytano esej Łubieńskiego "Norwid wraca do Paryża".
Czy będą nowe publikacje, zobaczymy. Wysłałam do LzD kolejny odcinek, o Norwidzie właśnie. Ukaże się w następnym numerze.
wysyłasz do nich coś własnego? Słyszałam dziś w radio podziękowania Polakom za pomoc przy odbudowie Notre Dame. Kiedy Twój tomik?
miałam na myśli LzD
No tak, wysyłam, wiersze także, ale od początku wysyłam takie różne , powiedzmy, artykuły, jak ten powyżej. To przecież pismo dla Polonii, ma swoją specyfikę
Iv
Prześlij komentarz