malwy wysokie
witajcie rozkwitłe
poranne kwiaty
wabiące owady ku swoim
wnętrzom
gubią się trzmiele i
pszczoły
w tajemnych mapach waszego
zapachu
malwy wyniosłe
patrzę na was w samo
południe
wachlarze płatków
nieruchome
rozścielają aksamitne
wnętrza
trumien gotowych na
każdy czas
malwy nieme
w mroku schowane pod
wieczór
prawie niewidoczne w
zaułku ogrodu
nasłuchuję z
zamkniętych kwiatów
historii krótkich
żywotów
malwy nieznane
nocą nakryte jak
czapką niewidką
podążam za waszym
istnieniem
w ciemność coraz wyżej
jak wy
gubiące zwiędłe kwiaty
po kryjomu
malwy czarne
w cieniu domu
4 komentarze:
Malwy, najbardziej ciekawskie kwiaty. Kiedyś obowiązywały w wiejskich ogrodach. Wyprostowane, trzymały wartę przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach, zasłaniając często twarze świętym. Bez względu na pogodę pierwsze z nowym dniem , zaglądały do moich okien. Znalazłam w wierszu siebie. Dziękuję. h
No popatrz, nie pomyślałam, że są ciekawskie, ale faktycznie, rosna i zagladają do okien lub śledzą, co się na drodze dzieje, gdy wyglądają znad płotem. To ja dziękuję, za Twoją obecność
Iwona
Nim przejdę do tej, co to ciekawsza od życia, dodam jeszcze słówko o malwach. Teraz, to ich czas. Lubię je. Są jakieś takie polskie. Nie wymagają specjalnie troski, a bardzo dobrze sobie radzą - jak polskie kobiety.h
Mnie też się kojarzą z tradycyjnym polskim ogródkiem, dlatego chciałam je u siebie mieć i mam :-)
Iv
Prześlij komentarz