Mnie zdarzył się dzisiaj serdeczny uśmiech po przeczytaniu tego:
"Ma włosy jakby piorun strzelił w rabarbar" (o Einsteinie)
Nie da się ukryć, że jego charakterystyczny nieład fryzury zna i zapamiętał każdy, choćby ze szkolnego podręcznika.
Poezja i proza. Refleksje, zdziwienia, zapatrzenia...
Nie da się ukryć, że jego charakterystyczny nieład fryzury zna i zapamiętał każdy, choćby ze szkolnego podręcznika.
2 komentarze:
Dobre z tym rabarbarem:)))). Obrazowe i w twórczy sposób odzwierciedla rzeczywistość(?) zastaną na fotografii geniusza.
Myślę, że na tę fryzurę Einsteina w ogóle trzeba by spuścić zasłonę miłosierdzia, he, he.
Chyba nie miał facet głowy do... układania włosów, mówiąc najoględniej.
:)))))
Emilia- szczerze rozbawiona
Cieszę się, że Cię rozbawiło. Zastanawiałam się, czy tylko ja mam takie poczucie humoru, że mnie ten komentarz rozśmieszył. Może wynika to stąd, że mam w ogródku rabarbar i od razu mi się zwizualizowało :)))
Einstein miał głowę do czego innego, więc darujemy mu nieokiełznaną fryzurę. Bez niej nie byłby tym, kim był, czyli geniuszem ;)
Iv
Prześlij komentarz